REKOLEKCJE PASTERKA – DZIEŃ 5 [1/2]

628 – to najważniejsza liczba dzisiejszego dnia. Właśnie tyle schodów trzeba nam było pokonać, wspinając się na Szczeliniec Wielki – jedno z najciekawszych miejsc Gór Stołowych. Właśnie to miejsce odwiedzali niemieccy cesarze, jak i poeci romantyczni na czele z Johannem Wolfgangiem Goethem. Dziś do grona zdobywców dołączyli także ministranci z Chełmu Śląskiego.
Po szybkim śniadaniu zafundowaliśmy naszemu kierowcy kolejne ćwiczenia ze sprawności manewrowania wielkim autobusem pomiędzy skałami Parku Narodowego. Ale jak za każdym razem, także i dziś dowiózł nas do celu, jakim była miejscowość Karłów, skąd rozpoczęła się nasza droga na szczyt. Niesamowite skalne formacje, szczeliny, wąskie przejścia, a także piękne widoki ze szczytu – właśnie tym okazał być się Szczeliniec Wielki. Z samej góry jak na dłoni mogliśmy podziwiać w pełnej okazałości naszą Pasterkę, zejść do „kuchni”, „piekła”, by potem przez „czyściec” dostać się do „nieba”. Po wszystkim trzeba nam było znowu po schodach zejść na dół, gdzie mogliśmy kupić pamiątki i zjeść dobre lody.
Po powrocie do naszego ośrodka czekał nas obiad, później spotkania w grupach, szkoła liturgii oraz Msza Święta. Kolacja była słodkim zwieńczeniem całodziennych zmagań. Teraz w końcu mogliśmy się już zająć przygotowaniami do Wieczoru Bajek. Właśnie ten ostatni okazał się być niesamowitym przeżyciem. Grupy miały za zadanie przedstawić bajkę w formie przedstawienia teatralnego. Zobaczyliśmy „Czerwonego Kapturka”, „Jasia i Małgosię” oraz „Cynowego żołnierzyka”. Atmosfera, która panowała podczas spektakli świadczyła o tym, że bajki przypadły do gustu uczestnikom, jednak najbardziej spodobał się wszystkim „Cynowy żołnierzyk”. Całość zwieńczyła modlitwa wieczorna, po której udaliśmy na spoczynek.