Wyjazd ASÓW do Krakowa! 🐉 – RELACJA

Wszystko zaczęło się w kwietniu, bowiem wtedy nasi ministranci rozpoczęli swoją służbę, a więc i rywalizację o miano “Asa”, która odbywała się od 1 kwietnia, aż do 25 czerwca. Zwieńczeniem ich sumiennej i rzetelnej służby miał okazać się wyjazd, o którym nie wiedzieli…

Poniedziałkowego poranka 9 sierpnia najlepszych 11 ministrantów wraz z rodzicami, animatorami i księdzem Opiekunem udali się do Krakowa. Niczego nieświadomi z początku ministranci zaczęli odkrywać co przygotowali dla nich w ramach nagrody animatorzy z księdzem Opiekunem. Po przybyciu do Krakowa ich oczom ukazał się napis „M1 Kraków”, a po krótkim spacerze „Ogród Doświadczeń im. Stanisława Lema”. Po wejściu do parku rozpoczęła się wyczekiwana przez wszystkich zabawa. Pomimo wakacji ministranci mieli okazję przypomnieć sobie zgłębiane na lekcjach fizyki zjawiska, które były prezentowane w atrakcjach rozstawionych na terenie całego parku. Znalazł się również czas na kawę mrożoną czy gofra z truskawkami i nutellą.

Po obfitej zabawie samochodami udali się w okolicę Starego Kleparza, czyli najstarszego nieprzerwanie działającego placu targowego w Krakowie, a to wszystko dlatego, że naprzeciwko znajduje się „Żywe Muzeum Obwarzanka”. W tym miejscu ministranci uczestniczyli w warsztatach, gdzie dowiedzieli się o historii obwarzanka, sposobie sprawdzenia czy został wykonany ręcznie, czy jego wyjątkowości, która została potwierdzona oznaczeniem geograficznym w Unii Europejskiej. Każdy z uczestników samodzielnie wykonał również obwarzanek, który odpowiednio przeszedł proces obwarzania, a następnie z wybraną posypką trafił do pieca. Po ich wypieku nie martwiąc się temperaturą, każdy smakował jeszcze ciepłego obwarzanka.

Kolejnym punktem wycieczki okazał się Rynek i Bazylika Mariacka, skąd wszyscy się rozeszli w poszukiwaniu obiadu.

Zawsze po obiedzie musi być deser – tak było i tym razem. Po zbiórce pod Bazyliką Mariacką ministranci wraz z opiekunami wyruszyli w kierunku „Ciuciu Cukier Artist”, gdzie na początku przysłuchiwali się procesowi wytwarzania karmelu, a także jego przekształcaniu w cukierki czy lizaki. Po przedstawieniu procesu produkcji każdy ochoczo ruszył do pracy, tworząc lizaka, a także cukierki, które mógł zabrać ze sobą na pamiątkę.

Na zakończenie dnia grupa udała się na spacer ulicami Krakowa. Obowiązkowym punktem wędrówki było Okno Papieskie, z którego niegdyś przemawiał nasz rodak Ojciec Święty Jan Paweł II, a następnie Planty krakowskie, z których udaliśmy się bezpośrednio na Parking, następnie do samochodów, którymi bezpiecznie wróciliśmy do Chełmu Śląskiego.